poniedziałek, 20 listopada 2017

12 NAJGORSZYCH prezentów na Mikołajki i na Święta 2017















Brakuje Ci pomysłu na świąteczny prezent? Spokojnie, mam tylko i wyłącznie złe intencje.


1. Karton spinaczy


Co spinacz złączy, tego niech człowiek nie rozdziela. Podręczne, przydatne (szczególnie w środowisku biurowym), małe, fajne, metalowe. To może być całkiem oryginalny sposób na powiedzenie komuś "lubię cię", "kocham cię", albo "Grażynko, weź mi skompletuj tą umowę od klienta ze wszystkimi jej aneksami".
Tylko spokojnie, nie spinaj się. (Ehehehe, kumasz?)



2. 25 butelek perfum La Rive - Madame Isabelle


Prawdopodobnie najbardziej rozpoznawana podróba perfum Chanel Coco Mademoiselle. Oryginał kosztuje ok. 500 złotych polskich za 100 ml. Co Ty na to, by kupić swojej kobiecie 25 opakowań wiernej... naśladowczyni? Jedno za ok. 20 złotych. Fajny zapach na dłużej!



3. Roczny zapas ogórków kiszonych





Ogórki kiszone są super - smaczne i zdrowe. Wyobraź to sobie: pierwsza Gwiazda na niebie, stół zastawiony, a ty wjeżdżasz z paletą do salonu i mówisz swojemu dzieciakowi, że przez cały nadchodzący rok nie zabraknie mu ogórków do obiadu. Czego się nie robi, żeby zobaczyć blask w oczach swojego dziecka?




4. Jeż na długopisy



Co ja widzę, czyżby przypadkiem subtelny uśmiech zagościł na twojej twarzy? Jeż na długopisy zabierze cię w podróż sentymentalną do lat dziewięćdziesiątych, kiedy życie płynęło wolniej i kiedy długopisy nie walały się po całym domu. Allegro, kup teraz.





5. Krem 60+ dla twojej... starej

źródło: wizaz.pl



Nie szata zdobi człowieka. Ale stara twarz też nie. Weź kup swojej wybrance życia / matce trochę kolagenu zatopionego w białej mazi. Pamiętaj, że w kwestii pielęgnacji najważniejsza jest prewencja - im wcześniej zadba się o cerę, tym lepiej. Kremy 60+ dla każdej z pań!!111




6. Skarpety (dla osoby poniżej 20. roku życia)




Skarpetki na wszelkie okazje, to koszmar niejednego dzieciństwa. Jednak na potrzeby tej notki zapytałam ludzi którzy mnie otaczają, co myślą o dostawaniu w prezencie kawałka materiału na stopy. Większość zgodnie odparła, że w młodych latach życia nienawidziła skarpetek, ale w dorosłości mają wręcz przeciwnie. Tylko zważcie na to, że pytałam starych ludzi. Takich po trzydziestce. 




7. DVD "Najebany Panasewicz"




Po tym, jak na koncercie KULTu w czasach zamierzchłych, Kazik opuścił scenę mówiąc kilka rzeczy niecenzuralnych, jednoznacznie wskazując, że jego stan upojenia nie pozwoli mu dalej śpiewać - niby nic nie powinno mnie zdziwić. Ale potem pojawił się internet, a on nigdy nie zawodzi jeśli chodzi o zdziwienia. 


Każdy ma takie Vegas na jakie zasłużył więc... Co działo się w Tarnobrzegu, niech zostanie w Tarnobrzegu? Nie tym razem, tutaj znowu pojawia się internet. Lady Pank zawsze w formie. No chyba, że akurat nie. Jeśli kochany Mikołaju chcesz obdarować jakąś bliską osobę, zrób jej kompilację z koncertu w Tarnobrzegu w 2014 roku. Nagraj na płytkę, dodaj stosowne zdjęcia. Będzie klawo. 



P.s. Psst, filmik polecam zobaczyć szczególnie od TEGO momentu.



8. Dziwna zawieszka



Eee... 




9. Gra Star Wars: Battlefront 2



Jedna z najbardziej oczekiwanych premier roku obfituje w rozmaite atrakcje. Pierwszą z nich jest cena, takie tam 200 złotych. Drugą z nich są mikropłatności. Tak, dobrze czytasz, po opłaceniu gry. Nie, nie ogranicza się to tylko do skórek giwery czy innego miecza świetlnego. Chodzi o intratne ulepszenia broni i ekwipunku, czyli taką finezyjną formę powiedzenia graczowi "płać albo spierdalaj". 


Ale, ale. Po fali hejtu jaka spłynęła na twórców, postanowili oni te mikropłatności usunąć, niemniej zostało dodane, że są one tylko USUNIĘTE TYMCZASOWO, ponieważ potem pojawią się w nieco innej formie. Tak czy inaczej, trzeba będzie albo grać po kilkadziesiąt godzin albo zapłacić jakąś dodatkową sumkę, żeby w grze o Gwiezdnych Wojnach zagrać Lukiem Skywalkerem czy Darthem Vaderem. Do tego nikt nie wie jak skończy się historia słynnych "skrzynek", które oferują różne (nierówne) bonusy. 200 złotych za maksymalnie 8 godzin kampanii fabularnej i niedopracowany, nierówny, niesprawiedliwy i niepewny w swojej formie multiplayer. Grę kupisz TUTAJ <3


System "farmienia" sprzętu sprawia, że w sieci pojawiły się porówania do Farmville i Candy Crush Sagi. Dotkliwie Panowie, dotkliwie. 


Dziękujemy, EA Games.





Dajmy jeszcze głos Metacriticowi:





10. Licencja do WinRAR'a




Kompresja i archiwizacja jeszcze nigdy nie były tak legalne! To powinno być ich hasło reklamowe. Ale nigdy nie będzie. Czuję się źle, gdy wyśmiewam legalne rozwiązania, ale czuję się jeszcze gorzej, gdy widzę jak ktoś nieumiejętnie rozporządza swoim produktem. 

Ad rem. Licencja WinRAR to najlepszy prezent dla bliskich Ci osób. Oni będą zgodnie z prawem, Ty będziesz miał czyste sumienie, pracownikom WinRARa tak skoczą wyniki sprzedażowe, że pójdą się najebać, wszyscy pójdziecie do nieba. Sytuacja win-win.



11. Wrzucenie do pudełka po ajfonie jakiegoś shitu




Haha, to takie śmieszne, nikt w internecie na to nie wpadł wcześniej. No nikt. Oprócz połowy Youtuba. Jeśli nie wiecie o czym mówię, wpiszcie sobie "iphone gift prank" i zapodajcie sobie wiele godzin materiału, w których rodzice myślą, że są śmieszni, dając pod choinkę dziecku ziemniaka w opakowaniu Ajfona. Jeśli masz wysublimowane poczucie humoru, możesz spróbować i na swoim potomstwie. Ostrzegam tylko, że żadna miłość nie jest tak do końca bezwarunkowa, i jeśli wolałbyś, że ściany pozostały czyste, okno nie zbite, a talerze na stole - god damn, nie rób tego. 





12. Kupon rabatowy na szkolenie




Tylko z jakimś konkretnym upustem. -50%, -70%, wiesz, żeby ktoś poczuł się ważny! Tematyka szkolenia? Oto kilka moich propozycji.



Szkolenie z zakresu trzeźwości w miejscu pracy

Jeżeli myślicie, że trzeźwość w miejscu pracy to kwestia jasna jak słońce - mylicie się. Jakiś czas temu lubelski Urząd Miejski postanowił uchylić rąbka tajemnicy i poprowadzić owieczki w kierunku pożądanej w pracy abstynencji. Teraz trzymajcie się. Taki pakiet kursów kosztował 13 tysięcy złociszy i prowadził je... Wojciech Cejrowski. Z jakiegoś powodu, nie do końca wiadomo jakiego, pakiet szkoleń z trzeźwości nie znalazł uznania środowiska biznesowego ani specjalistów od uzależnień.


Kurs dla wodzirejów zabaw bezalkoholowych

Zostańmy przy tej abstynencji i przyjrzyjmy się drugiej propozycji. Wesele. Bez alkoholu. A ty wychodzisz na scenę i swoją charyzmą zachęcasz ludzi do zabawy w kaczuszki, "jedzie pociąg z daleka" pomiędzy stołami i śpiewu szlagierów. How cool is that?


Kurs świecowania uszu

Zalegająca wydzielina w uchu - fuj, znamy ten problem, co? Warto w takiej sytuacji zasięgnąć pomocy specjalistycznej. Osoba po kursie świecowania uszu, nie tylko pomoże nam usunąć wosk z uszu, ale również oczyści nos i zatoki! Pożegnamy brzęczenie i dzwonienie w trakcie przeziębienia i będziemy mogli cieszyć się pełnią oddechu. Warte każdych pieniędzy.



Hej, a jaki jest Twój pomysł na najgorszy prezent? Dajesz w komciach!11




Na tej stronie komentarze są obsługiwane przez wtyczkę Disqus, mogącą nie wyświetlać się poprawnie w wersji mobilnej strony. Jeśli chcesz dodać komentarz anonimowo, po wpisaniu jego treści, wystarczy wpisać swoje imię/nick, zaznaczyć pole "wolę pisać jako gość" i dodać dowolny adres e-mail (może być nieistniejący).  


Odwiedź mnie na Fejsbukach i na Instagramach. Na tym pierwszym piszę, na tym drugim pokazuję cycki.

 


Brak komentarzy :

Prześlij komentarz